Naia z Hoyo Negro – rewolucja w antropologii Ameryk

Antropologia, Ameryka Północna, Ameryka Środkowa, Paleoamerykanie, Paleoindianie, kalendarz migracji, szlaki migracji, Clovis, Naia z Hoyo Negro

Naia Hoyo Negro Black Abyss Sac Aktun Riviera Maya Jukatan Meksyk Mexico
Hoyo Negro Museo Fuerte de San Jose, Campeche

Hoyo Negro, Black Abbyss… jedno z najsłynniejszych podwodnych stanowisk jaskiniowych na półwyspie Jukatan. Jest to zarazem jedno z najważniejszych i najbardziej drogocennych stanowisk archeologicznych Ameryk. Hoyo Negro to przykład, że studnia krasowa nie musi być częścią cenoty. Osławione zostało jako cmentarzysko plejstoceńskiej megafauny i ostatnie miejsce spoczynku Nai – kilkunastoletniej dziewczynki, która zginęła w tej studni jakieś 13 000 lat temu. Jej współplemieńcy pobierali stąd wodę. Oprócz kości dziewczynki i licznych kości zwierząt archeolodzy podwodni znaleźli szczątki sznura.

Hoyo Negro a system Sac Aktun

Hoyo Negro / Black Abyss to znajdujący się w systemie Sac Actun, głęboki lej krasowy. W odróżnieniu jednak od wszystkich, które opisywane były tu do tej pory, jego oberwane sklepienie nie otwiera się na powierzchnię, lecz na skrzyżowanie trzech korytarzy jaskiniowych znajdujących się na piętrze o głębokości 9-12 m. Najbliższa Hoyo Negro cenota jest położona w odległości około 300 m od studni. Nosi nie używaną prawie przez nikogo nazwę El Tigre.

blue abyss sac aktun nohoch nah chich nurkowanie jaskiniowe meksyk jukatan
Autor zanurzając się w studni Blue Abyss, , Hacia Nohoch Nah Chich, Sistema Sac Aktun, Riviera Maya, Jukatan, Meksyk (fot: Grzegorz Krzątała 2020)

Drugim przykładem takiej studni jest Blue Abbys położona w innej części systemu Sac Aktun. Blue Abyss jest odległa o 35-45 minut nurkowania od najbliższej cenoty. W studni tej polski eksplorator Krzysztof Starnawski odkrył najgłębsze miejsce w sekcji Nohoch Nah Chich (wtedy w systemie Sac Aktun), tutaj właśnie szukając połączenia pomiędzy ówczesnymi systemami Sac Aktun a Dos Ojos (obecnie Hacia Dos Ojos i Hacia Nohoch Nah Chich).

Nurkowanie jaskiniowe i historia odkrycia

Naia Hoyo Negro Black Abyss Sac Aktun Riviera Maya Jukatan Meksyk Mexico
Nurkowanie jaskiniowe w Hoyo Negro, ekspozycja Museo Fuerte de San Jose, Campeche

W roku 2010 trójka eksploratorów jaskiniowych: Alessandro Alvarez, Franco Attolini i Alberto Nava, eksplorując sekcję Aktun Hu systemu Sac Atun, natrafiła na studnię, w której znajdowały się szczątki mastodontów, szczątki niedźwiedzia jaskiniowego i… szczątki ludzkie. Szczątki ludzkie, odnalezione na głębokości 43 m, okazały się fragmentami dobrze zachowanego szkieletu dziewczynki w wieku 15-16 lat, o wyraźnie paleoamerykańskich rysach twarzy, mierzącej około 145 cm wzrostu. Dziewczynkę tą nazwano Naia z Hoyo Negro (Chatters et al. 2014).

Naia z Hoyo Negro

Dziewczynka nie miała szczęścia… Jak wiele spragnionych zwierząt w jej czasach ześlizgnęła się do studni. W Hoyo Negro odnaleziono też szczątki sznura – studnia służyła więc ewidentnie jej współplemieńcom jako rezerwuar wody. Spadła na kamień nie do wody, a jej kości przez setki lat przysypywał pył osypujący się ze sklepienia jaskini. Pył ten utworzył specyficzne kryształki zwane floretami…

To właśnie te florety udało się wydatować metodami innymi niż datowanie radiowęglowe (14C), które w węglanowym środowisku jukatańskich jaskiń (wapień to węglan wapnia – CaCo3) bywało w przeszłości podważane przez północnoamerykańskich antropologów, broniących niczym niepodległości przebrzmiałego paradygmatu Clovis.

Nowy sposób datowania – rewolucja w jaskiniowej archeologii podwodnej

Haloklina w studni Hoyo Negro zalega obecnie na głębokości 15 m, datowanie szkieletu okazało się zatem wyjątkowo trudne (słona woda błyskawicznie wymywa kolagen z kości). Zastosowano jednak znacznie sprytniejsze podejście niż w wypadku Człowieka z El Templo, datując metodą uranowo-torową (234U/230Th) florety – niewielkie speleoformy tworzące się z cząstek opadających ze sklepienia suchej jaskini i znajdujące się na powierzchni kości Nai, a więc zaczynające się tworzyć już po jej upadku na dno studni.

Ponad wszelką wątpliwość…

Metoda uronowo-torowa nie pozwala na bardzo dokładne datowania (234U/230Th). Okres połowicznego rozpadu niestabilnego izotopu uranu-236 do stabilnego toru-230 wynosi 80 tys. lat. i daje przybliżenie +/- 1000 lat. Pozwoliła jednak w tym wypadku dobrze określić przedział, w sposób, którego nie dałoby się podważyć zanurzeniem znaleziska w węglanowym środowisku jaskini. Szkielet Nai okazał się być NIE MŁODSZY niż 12,000 lat! To zamykało raz na zawsze sprawę przebicia horyzontu Clovis, kultury, która w owym czasie przebijała się dopiero przez Cieśninę Beringa. Tym razem ponad wszelką wątpliwość…

Ważne geny po mamie…

Prawdziwą sensacją okazało się jednak mitochondrialne DNA (mtDNA) zachowane w zębach Nai. Znaleziono w nim specyficzną subhaplogrupę D1, która rozwinęła się w schowanej dziś pod morskimi falami Beryngii. Subhaplogrupa D1 występuje u dzisiejszych rdzennych mieszkańców Ameryk, wskazując na pokrewieństwo plejstoceńskich Paleoamerykanów ze wspólnotami łowców-zbieraczy z okresu archaicznego, którzy wkroczyli na kontynent amerykański przez zamarzniętą Cieśninę Beringa.

Koniec z Paleoamerykanami

Do dziś, z jaskiń dookoła Tulum opisano już 10 pochodzących z plejstocenu szkieletów pierwszych kolonizatorów kontynentów Ameryk. Grupę te znamy dziś jako Plemię Tulum. Konsternację budził jednak fenotyp ludzi, którzy wyglądu przypominali bardziej społeczność z Azji Południowo-Wschodniej aniżeli dzisiejszych Indian. Dlatego też nazywani byli Paleoamerykanami. Rodziło to poważne obawy rdzennych mieszkańców kontynentów Ameryk, a w szczególności północnoamerykańskich Indian, zamieszkujących obecną Kanadę i USA, przed utratą praw do ostatnich skrawków ziemi jakie im pozostały.

Znaczenie odkrycia z Hoyo Negro dla rdzennej ludności Ameryk

Naia Hoyo Negro First Nation problem

Odkrycie genów, które jedna z Paleoamerykanek dzieli z rdzenną ludnością kontynentów amerykańskich może wskazywać, że fenotypowe różnice pomiędzy Paleoamerykanami a dzisiejszymi Indianami nie są wynikiem wcześniejszej migracji odrębnej populacji z terenów Azji Południowo-Wschodniej, lecz, że wyewoluowały one już na miejscu na kontynentach Ameryk (Chatters et al. 2014). Od tego czasu Paleoamerykanów nazywamy Paleoindianami.

Nowa metodologia w jaskiniowej archeologii podwodnej

Naia zmieniła nasze spojrzenie na ludzkie szczątki znajdowane przez nurków eksploratorów w zalanych jaskiniach dookoła Tulum. Projekt Hoyo Negro zmienił również na zawsze podejście do metod datowania w jaskiniowej archeologii podwodnej na terenie Jukatanu w Meksyku. Odtąd szukamy informacji w kontekście jaki daje jaskinia nie zaś w samym szkielecie 😉

Bibliografia:

Chatters, James C.; Douglas J. Kennett, Yemane Asmerom, Brian M. Kemp, Victor Polyak, Alberto Nava Blank, Patricia A. Beddows, Eduard Reinhardt, Joaquin Arroyo-Cabrales, Deborah A. Bolnick, Ripan S. Malhi, Brendan J. Culleton, Pilar Luna Erreguerena, Dominique Rissolo, Shanti Morell-Hart, Thomas W. Stafford Jr. (2014) Late Pleistocene Human Skeleton and mtDNA Link Paleoamericans and Modern Native Americans, “Science” 344:10.1126/science.1252619, ss. 750-754

Chatters, James C.; Dominique Rissolo, Joaquin Arroyo-Cabrales, Thomas W. Stafford, Jr., Brian M. Kemp, Alejandro Alvarez, Alberto Nava Blank, Patricia A. Beddows, Eduard Reinhardt, Shawn Kovacs, Shawn Collins, Shanti Morell Hart, Roberto Chávez Arce, Susan Bird, Franco Attolini Smithers i Pilar Luna Erreguerena (2017) Hoyo Negro: Tapping the Paleoanthropological and Paleoecological Potential of a Deeply Submerged, Underground Chamber on the Yucatan Peninsula, Mexico, (in:) Peter B. Campbell (ed.) The Archaeology of Underwater Caves, ss. 119-130, Highfield Press;

Jeden komentarz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *